Diagnoza jest niepokojąca. Wygląda, na to że z roku na rok poziom zainteresowania Konkursem Piosenki Eurowizji w Polsce jest coraz mniejszy. Czy w tym roku osiągnie dno? Czy jednak Telewizja Polska trzyma asa w rękawie? W końcu obiecywała jakieś zmiany, propagowanie festiwalu i zachęcanie artystów do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu. Zapowiada się zupelnie co innego, muzycy, którzy deklarują udział w polskich preselekcjach są amatorami na polskiej scenie muzycznej. Nie osięgnęli żadnego sukcesu. Przyjrzyjmy się zatem kolejnym chętnym na podbój Europy.
Zespół
Plastic ma zamiar zgłosić piosenkę, ale w ostatniej chwili, gdyż ciągle nad nią pracuje. Wyobraźmy sobie cóż to będzie za utwór, pisany w pośpiechu na kolanie. Przecież w innych państwach artyści przygotowują utwory z rocznym wyprzedzeniem. Dopracowują je zanim ujawnią chęć uczestnictwa. Świadczy to o tym, że grupie zależy wyłącznie na wypromowaniu się na polskiej scenie. A jeśli o tym mowa, to dowodem na to jest
Kasia Nova, która udostępniła już swój eurowizyjny utwór pt.
The Devil. Kompozycja ta utrzymana jest w stylu dance lat 90-tych. Nie wyróżnia się niczym szczególnym. W dodatku trwa minutę dłużej niż pozwala regulamin Eurowizji. Czyli gołym okiem widać, jaką wiedzę posiada artystka na temat tego konkursu. Ewidentnie startuje po to by zaprezentować się szerszej widowni.
Przecież stracić nic nie może. Podobnie jest z formacją
East Clubbers. Znaną jedynie z dyskotek. Przedstawiciele polskiej muzyki klubowej, też szykują utwór na ostatnią chwilę. Chyba grupa zgłasza się z przypadku, albo wytwórnia muzyczna wysyła ich na siłę. Z braku laku dobry kit. Innych słów już brakuje.
Serwis
EUROWIZJA.COM.PL wierzy jednak w Telewizję Polską, która decyduje o jakości piosenek, które znajdą się w finale eliminacji. Apelujemy, jeśli będą nadawać się tylko cztery kompozycje, niech Polacy wybiorą spośród nich. Postawmy wreszcie na utwór eurowizyjny, wyeksponujmy muzykę i profesjonalny głos. Przestańmy kwalifikować artystów z przypadku. Prowadzi to tylko do pogorszenia i tak już marnego wizerunku Eurowizji w Polsce. Z niepokojem oczekujemy finałowej stawki
Piosenki dla Europy, którą poznamy już
7 stycznia 2008 roku. (EmEs)
źródło: EUROWIZJA.COM.PLEUROWIZJA.COM.PL