W sobotę 21 kwietnia został wyemitowany pierwszy odcinek nowego show z udziałem Doroty Rabczewskiej.

Jak pisaliśmy już wcześniej, Doda pod okiem kamer TVN Turbo pobiera nauki jazdy samochodem. Wokalistka niczym nie zaskoczyła widzów, jej zachowanie nie odbiegało od tego, jakie już poznaliśmy. Wokalistka jak zwykle była wulgarna, bezpośrednia i rozchichotana. Pomysł programu Jazda z Dodą jest żywcem ściągnięty z programów amerykańskich. Choć miała to być formuła Realisty Show, naprawdę całość jest wyreżyserowana. Doda nie zrezygnowała ze swojego wizerunku zniecierpliwionej i bezpośredniej blondynki. Sceny z programu pokazują, jak wokalistka ziewa na lekcjach teoretycznych. Mimo szczerych chęci piosenkarki program wypadł dość blado. Należy mieć nadzieję, że w kolejnych odcinkach Doda zaskoczy nas czymś nowym – i nie będzie to kolejne niecenzuralne słowo wyrywające się z jej ust.

W niedzielę 22 kwietnia podczas programu Dzień Dobry TVN Doda zaskoczyła widzów wyznaniem, że przed trzema dniami wystąpiła o rozwód z Radosławem Majdanem. Z wypowiedzi wokalistki płynie wniosek, że mąż jednak nie dochował wierności, czemu przez długi czas oboje zaprzeczali. W tej sytuacji Doda zareagowała radykalnie. Na chwilę obecną rozwód tej oryginalnej pary wydaje się być nieunikniony. (Ana Sirina)

źródło: pudelek.pl

EUROWIZJA.COM.PL